Książka która trafia teraz w ręce czytelnika ma nieco mylący tytuł. Nie skupia się bowiem ona wyłącznie na pancernikach, czy również okrętach liniowych, lecz na wszystkiego rodzaju okrętach opancerzonych, poczynając od amerykańskich monitorów i francuskich czy brytyjskich opancerzonych okrętów artyleryjskich. Pierwszy tom prowadzi nas od początków eksperymentów z pancerzem okrętowym podczas wojny krymskiej i wojny secesyjnej, poprzez działania na egzotycznych wodach wokół Ameryki Południowej, a także wojnę rosyjsko -japońską, aż do działań na morzu w trakcie wojen bałkańskich, bezpośrednio poprzedzających I wojnę światową. Znalazło się w nim także miejsce dla przejmujących opisów i analiz największych katastrof jakie na przełomie XIX i XX wieku dotknęły okręty opancerzone różnych flot. Pozycja jest interesująca ze względu na fakt, że autor wielokrotnie mógł opierać się nie tylko na dokumentach, ale także na relacjach bezpośrednich świadków.
Autor, Herbert Wrigley Wilson, jest znanym brytyjskim dziennikarzem i historykiem morskim, którego osobiste kontakty w Royal Navy i innych marynarkach wojennych dały mu możliwość sięgania do źródeł, które w chwili powstawania książki nie były przystępne dla zwykłego czytelnika. W książce wykorzystał swoje wcześniejsze prace, Ironclads in Action i The Downfall of Spain. Zdarza mu się jednak podchodzić do pewnych zagadnień od strony usprawiedliwiania pewnych działań marynarki brytyjskiej, które mogłyby zostać lubiane za dyskusyjne, przez przytaczanie podobnych działań prowadzonych poprzez inne floty.