"W kancelarii klasztoru delia Barbara w Santa Jaga siedział nad książką doktor Hilario. Była to „Sztuka władania królami” Luigi Regerdisa. Tak się pogrążył w lekturze, że nie usłyszał dwukrotnego pukania do drzwi. Dopiero gdy zapukano po raz trzeci, mocniej już i niecierpliwiej, spojrzał na zegar, zmarszczył czoło i zawołał ściągnąwszy brwi: "Wejść!". Na widok wchodzącego do pokoju niskiego, krępego człowieczka rozchmurzył się i prędko podniósł z krzesła. Pulchna, krągła twarz gościa świadczyła, że jedzenie powoduje mu przyjemność, niepokaźne oczka patrzyły życzliwie i wesoło. Dla bystrego obserwatora jednak było jasne, że pod maską dobroduszności i jowialności kryć się może zupełnie inny, groźny nawet człowiek." (fragment) Tagi: klasyka, przygodowa