Wariatka Agnieszki Chrzan to niezwykła opowieść o wkraczającej w dorosłość Ani. Główna bohaterka jest tuż przed maturą, do której chce się rzetelnie przygotować, ale musi równocześnie borykać się z problemami osobistymi – nieobecnością ojca, który rozstał się z jej matką i nie utrzymuje z córką kontaktu, i nieprzystępną relacją z ukochanym chłopakiem. Pewnego dnia Anna poznaje nieodgadnionego Wilhelma, wówczas jej świat rozpoczyna się zmieniać. Coraz bliższa znajomość z mężczyzną, zdająca się przypominać baśniową historię, przynosi całkiem inne zakończenie, niżeli wszyscy mogliby się spodziewać...
Autorka z niezwykłym wyczuciem opisuje trudności związane z końcem dzieciństwa i początkiem dorosłości, ale jej książka to nie tylko świetna historia o wrażliwej nastolatce – to także mądra opowieść o tym, jak radzić sobie z pierwszymi poważnymi życiowymi problemami.
Młoda kobieta, nie mogąc doczekać się spotkania, szybko stawiała kroki po zarośniętych trawą podkładach szynowych starego toru kolejowego. Wilhelma rozpoznała z daleka. Stał sam na starym, zardzewiałym moście, opierając się o betonowy murek i wpatrując w biegnące w wąwozie tory. Zwolniła kroku, czując, że nogi lekko się pod nią uginają. Radość mieszała się w niej ze strachem, serce waliło jak oszalałe, a do tego dołączyło uczucie trzepotu motylich skrzydeł w brzuchu.
– Niedobrze… – szepnęła Ania sama do siebie. – Chyba się zakochałam…