Kroniki skrzatów. część i: marbella (Novae Res)

Książka, którą wziąłeś do ręki, jest wyjątkowa. Nie wynajdziesz w niej przemocy ani mrocznych postaci z horroru. Zachwycą Cię jednak ładne opisy, niebanalne dialogi i niezwykłe sytuacje, w jakich znajdą się bohaterowie tej baśni. Być może uda Ci się dzięki swej wrażliwości dotknąć świata skrzatów, olbrzymów i innych dziwnych stworzeń. Poznasz niezwykłe życie złej czarownicy, która mimo zamrożonego serca, przyprowadza na zamek niewiele znaczącego smoka i obdarza go uczuciem. Może zobaczysz rzeczy i zjawiska na pozór codzienne i przez to nieznane, z zupełnie innej perspektywy, które na długo pozostawią wrażenie niedosytu i zaciekawienia. Chwil spędzonych na czytaniu nie będziesz chciał zamienić na żadne inne, kiedy poczujesz, iż ta książka „żyje". „Kroniki skrzatów" to baśń dla wszelkich – jednocześnie pięcioletnie dziecko, jak i jego dziadkowie znajdą coś dla siebie! Gutkowi nie wypadało się gapić. Zabrał cichutko półmisek, skłonił się mimo wszystko i poczłapał do siebie. Co wyjątkowo zdziwiło chłopca, krzesło, na którym siedział, odprowadziło go pod drzwi wyjściowe. Pokazał mu więc półmisek, jednak nie miało ochoty na pulpeta. Czy krzesła jadają takie przysmaki? Pewności nie było. W tym momencie krzesło zachichotało cicho, odwróciło się na jednej nodze, a potem wróciło na swoje miejsce za stół. Jak mogłem pomyśleć, czy krzesło chce pulpeta? – zastanawiał się Gutek. Przecież drewno nie jada… chyba? A krzesło z drzewa jest tworzone, tylko siedzisko ma miękkie. Jak mogłem pomyśleć, że przedmiot jest głodny? Od pobytu w tym zamku miesza mi się w głowie – pokręcił głową z niedowierzaniem. Już chciał wstać, by sobie nałożyć kulkę, lecz pani powstrzymała go. – Nie wstawaj, szkoda fatygi. Siedząc nadal na swoim miejscu, wyciągnęła dłoń, po czym półmisek, za sprawą niewidzialnej mocy, powędrował nad stołem prosto pod nos Gutka. – Śmiało, gwarantuję, że to nie gryzie. – Może i nie – palnął bez zastanowienia Gutek. – Nie widziałem nigdy w życiu latających półmisków. Zajrzał pod spód, jednak niczego tajemniczego nie dojrzał. W każdym razie talerz skrzydeł nie posiadał. Teraz wszelkie wątpliwości chłopca się rozwiały. Miał pewność – półmisek poruszał się za pomocą czarów.

Tytuł Kroniki skrzatów. Część I: Marbella Autor Marbella Atabe Język polski Wydawnictwo Novae Res ISBN 978-83-7722-656-8 Rok wydania 2012 liczba stron 330 Format mobi, epub