Jeszcze przed opublikowaniem Careo..., spotkałem się z licznymi uwagami krytycznymi z przeróżnych środowisk. Zupełnie obce sobie osoby krytykowały jednak nie treść powieści tylko jej niemodny, niemarketingowy tytuł. Jak dla kółka różańcowego, klubu emerytowanych szachistów, albo koła gospodyń cerujących pończochy przy kominku - mówili. I uwagi te tylko utwierdziły mnie w mojej decyzji o nie zmienianiu go na żaden inny, bardziej chwytliwy. Dlaczego? Celowo, trochę z przekory też, oczywiście, gdyż, jak symbolicznie sugeruje tytuł, treść tej powieści odnosi się do jednakowo niechwytliwej, coraz rzadszej i, nie wiedzieć czemu wstydliwej,wyjątkowo ważnej czynności jaką jest autorefleksja nad naszym rozwojem osobowym. Tomek Włodarski (1976), pochodzący z Susza (warm.-mazur.). Debiutował książką Ludzkie Serwetki (Norbi, Warszawa 2004). W latach '90 członek lokalnych grup teatralnych Scena 2, a także Szatnia. Założyciel amatorskiego zinu Careo - antologii prac artystycznych lokalnych twórców (ktorego zrąb idei jest także obecny w niniejszej powieści). Autor opowiadań, tekstów lirycznych, tłumacz i felietonista (na ogół w prasie polonijnej). Zawodowo zajmuje się tematyką szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju.
Tytuł Careo, czyli na przełaj i w głąb w fotelu bujanym Autor Tomek Włodarski Język polski Wydawnictwo Wydawnictwo e-bookowo ISBN 978-83-63080-58-7 Rok wydania 2012 liczba stron 257 Format pdf, epub