Pewien bogaty młynarz mieszkał wraz z żoną w pięknej dolinie nad rzeką. Para szczególnie się kochała, lecz do pełni szczęścia brakowało im dziecka. Po pewnym czasie młynarz stracił swoje dobra, prześladowało go nieszczęście. Odmianę losu przepowiedziała mu spotkana nad wodą rusałka. Postawiła jeden warunek: zażyczyła sobie, żeby młynarz oddał jej kogoś, kto właśnie narodził się w jego chacie. Pan nie miał nic przeciwko temu, gdyż przypuszczał, że chodzi o kota. Gdy wrócił do domu, dowiedział się, że żona urodziła upragnionego syna. Zgodnie z obietnicą rusałki, zły los minął, a młynarz znów był bogatym człowiekiem. Jednak wciąż żył w strachu, wraz z żoną obawiał się bowiem, że rusałka odbierze im synka.