Życie erotyczne FRANZA KAFKI jest tematem licznych analiz, opracowań biograficznych, a choćby powieści. FELICE, MILENĘ, DORĘ traciliśmy jednak z oczu z chwilą, gdy ich związek z autorem „procesu" z rozmaitych powodów kończył się.
W tej książce trzy kobiety interesują nas nie tylko dlatego, że łączyła je z Kafką więź seksualna. Widzimy w nich autonomiczne osoby, które odzyskują prawo do własnego losu. „Tylko dlatego – pisał Kafka w liście do przyjaciela w roku 1903 – iż ludzie wytężają wszystkie siły i ochoczo sobie pomagają, utrzymują się na znośnej wysokości nad piekielną głębią, do której się garną.
Są ze sobą powiązani linami i źle jest już wtedy, gdy te liny poluzują się wokół jednego z nich i opada on nieco głębiej aniżeli inni, w pustą przestrzeń, a strasznie jest, gdy liny wokół niego się zerwą i on spada.
Dlatego trzeba się trzymać innych. Przypuszczam, że dziewczyny pomagają nam się unosić, ponieważ są tak lekkie, dlatego musimy kochać dziewczyny i dlatego one muszą kochać nas". Mieszkamy zatem w sąsiedztwie piekła, które nas przeraża i przyciąga.
Przed upadkiem w otchłań broni tylko międzyludzka więź. Ale asekuracja byłaby zawodna, gdyby nie wspomagał jej erotyzm. Kobieta ratuje mężczyznę przed upadkiem w pustkę. Erotyzm miał wówczas dla Kafki sens typowo moralny, pozbawiony był samoistnej wartości.
[fragment książki]