W bagażu wspomnień najistotniej ciążą te, których nie da się wymazać.
Ten dzień miał wyglądać inaczej, ale zamiast śmiechu i dobrej zabawy przyniósł rozpacz i strach. Ada Rezler miała niespełna cztery lata, gdy jej nastoletni brat, Igor, zaginął podczas zabawy w chowanego. Co wydarzyło się tamtego dnia na leśnej polanie? To pytanie poprzez długie lata pozostawało bez odpowiedzi.
Dwadzieścia lat później wspomnienia tych tragicznych chwil wracają ze zdwojoną mocą. Zawartość zagadkowej koperty, którą Ada znajduje w drzwiach mieszkania, powoduje, iż kobieta wraca do rodzinnej miejscowości, żeby zmierzyć się z przeszłością i poznać prawdę. Obojętnie jaka żeby ona była.
Ta historia jest jak rozbite lustro. Dopiero złożone fragmenty tworzą jasny obraz całości, w którym dotknięci traumą bohaterowie wciąż starają się przejrzeć. To zapis znacznego bólu i obfitej samotności. Bolesna wyprawa w przeszłość i w głąb siebie.
Opowieść o chłopaku, który zniknął, i dziewczynce, która już na za każdym razem została obarczona ciężarem tej nieobecności.
„Mroczna i klimatyczna opowieść, przeplatająca przeszłość z teraźniejszością i wnikająca w głowy jednocześnie bohaterów, jak i czytelnika. Świetny thriller psychologiczny”.
Jędrzej Pasierski