Basia Kotula wciąż wierzy, iż „kryminał to taki romans, tyle że z trupem w tle”. Dlatego gdy ktoś na szyi dyrektora działu personalnego zacisnął krawat w różowe słonie, jest przekonana, iż za zbrodnią czai się zawiedzione uczucie. Inaczej uważa podkomisarz Martuś, który szuka mordercy wśród kandydatów do zwolnienia z pracy. W trakcie śledztwa musi na dodatek opierać się zakusom samotnych pracownic korporacji, które nie mają pojęcia, że podkomisarz jest związany z ich szefową. Tymczasem Martuś nie wie, iż sam jest podejrzewany przez Basię o chęć porzucenia jej…
Czy szukanie mordercy nie zagrozi ponownie ich związkowi? Co kryje się w kieszeni denata i skąd podkomisarz Rafał Martuś wie, co to jest? I czy uda się oczyścić Basię Kotulę z podejrzeń, kiedy okazuje się, iż to ona jest tą pierwszą do zwolnienia z pracy?