Miłość, zdrada, zbrodnia i obszerne namiętności w scenerii kamiennych fortec, rycerskich potyczek i krwawych bitew. Czy klątwa rzucona przez konającą kobietę na ród Istrel doprowadzi do jego zagłady? A może miłość, która nieoczekiwanie rozkwitnie pod osłoną nocy, przywróci nadzieję tam, gdzie jej już od dawna nie było? Jeżeli ktoś miał wątpliwości, czy przed wiekami ludzie nienawidzili i kochali potężnie jak teraz, to ta książka raz na zawsze je rozwieje. Nieokiełznana namiętność była i zawsze będzie ponadczasowa, jednakowo jak pogarda i rządy zemsty.
przepiękna i Bestia w nowej odsłonie!
snieznooka
Byli gangsterzy i niegrzeczni panowie z MC, lecz czegoś takiego jeszcze nie czytaliście! Anna Wolf w zupełnie nowym wydaniu. Pasja, niebezpieczeństwo, konwenanse i niezwykły wojownik, który zawładnie sercem każdej kobiety! „Klątwa Berserkera” stanie się Waszą, wypali swoje piętno nie tylko na skórze, ale w każdej myśli! Gorąco polecam tę powieść historyczną.
katus_love_book
Mega wciągająca i inna od wszelkich dzieł autorki książka, która może być początkiem zupełnie nowego kierunku. Historia królestwa powitego klątwą sprzed wielu wieków, której nikt nie był w stanie zdjąć i miłość niczym z bajki o pięknej i Bestii, porwie nas w zaskakujący świat. Odmienny styl Ani podsycił ciekawość i sprawił, że będziemy chcieli pokaźnie więcej.
pasje_zaczytanej_agnes
„Klątwa Berserkera” Anny Wolf w magiczny sposób przenosi czytelnika do średniowiecza - do świata rycerzy w połyskujących zbrojach. Piękna historia miłości Bianki i Ilandera. Czy to, co ich łączy, przełamie klątwę?
Moim zdaniem, to najlepsza z napisanych dotychczas książek autorki.
katarzynabm
Anna Wolf w w całości nowej odsłonie. Powieść historyczna!
Autorka zabiera czytelników do mrocznych czasów średniowiecza i zamku Istrel, aby ukazać losy błękitnookiego Ilandera. Naznaczonego od urodzenia klątwą, a także znakiem szkarłatnego wilka, niczym normańskiego berserkera. Czytając „Klątwę” bez wątpienia mocniej zabije Wam serce! Fabuła wciąga i nie można się od niej oderwać żeby poznać losy Ilandera i Bianki.
Papierowe Księżniczki
Od pierwszych stron łakniemy tylko więcej. Anna w napisanie książki włożyła całe serce, za co my jesteśmy jej wdzięczne. Znalazłyśmy w niej historię, której potrzebowałyśmy. Starodawne klimaty i stylizowany na tamte czasy język nas zniewolił. Bezapelacyjnie polecamy i czekamy na ciąg dalszy.