Narrator poszukuje w Berlinie swego kuzyna, schorowanego pisarza. „Zgryźliwy inwalida” nie jest w stanie opuścić swego mieszkania, jednak z „narożnego okna” ma widok na cały plac teatralny i obserwuje razem z jego gościem zgiełk na rynku. Z dialogu kuzynów rysują się sylwetki niektórych znajdujących się tam „aktorów”. Okazjonalnie dochodzi ponadto do dyskusji na temat stosunku inwalidy do przemysłu literackiego. Chory chce przybliżyć cieszącemu się dobrym zdrowiem narratorowi ideę „przejrzenia sztuki”, jednego z części pisarstwa. Znane berlińskie ulice jak Charlottenstraße i Unter den Linden znajdują się w pobliżu mieszkania schorowanego pisarza. Opowiadanie jest częścią biografii ciężko chorego E.T.A. Hoffmanna. (http://pl.wikipedia.org/wiki/Narożne_okno)
In Berlin sucht der Ich-Erzähler seinen Vetter, einen kranken Schriftsteller, auf. Der Vetter, der „durch eine hartnäckige Krankheit den Gebrauch seiner Füße gänzlich verloren“ hat, kann seine Wohnung nicht mehr verlassen, doch von seinem Eckfenster aus übersieht er den „Theaterplatz“ und beobachtet gemeinsam mit dem Besucher das Markttreiben unterm Fenster. In einem Dialog der Vettern werden Beobachtungen und Geschichten zu einigen Marktleuten und Besuchern des Markttages ausgetauscht. Bei der Gelegenheit kommt u.a. Das Verhältnis des Kranken zur Literatur zur Sprache. Dabei will der Kranke seinem jungen Besucher die „Kunst zu schauen“, eine der Grundlagen der Schriftstellerei, nahebringen. Berlin: Gendarmenmarkt um 1815. (http://de.wikipedia.org/wiki/Des_Vetters_Eckfenster)