Maciek w powstaniu – opowieść dla młodzieży i dorosłych na tle powstania styczniowego z 1863 roku: „Na założenie obozu naznaczono Wąchock, miasteczko położone u podnóża stoków Gór Świętokrzyskich, w okolicy fabryk żelaznych, wielkich stawów i gęstych lasów złączonych z puszczami Iłżecką i Świętokrzyską. Miejsce obrano szczęśliwie; ludność fabryczna składała żywioł sprytny, pełen energii, animuszu i wrodzonego pociągu do partyzantki. Każdy z robotników urodzony żołnierz i celny strzelec... Klasztor Cystersów, wielką walcownię, składy żelaza i magazyny zmodyfikowano na koszary. W kuźniach pracowano dzień i noc; wychodziły z nich setkami kosy proste, długie, podobne do piór, grube w środku, cienkie i ostre po bokach. W miasteczku roiło się jak w ulu, gwar niosła woda stawu na lasy, wszystkie place zajęto pod musztrę.
Kawalerii stanęło trzy szwadrony, chorągiewki furczały w powietrzu, konie młode i jeźdźcy młodzi w białych świtkach i czerwonych krakuskach.... Serca rosły, a dusze płakały z radości!... Co dzień przybywały oddziały strzelców uzbrojonych w dubeltówki, konnych – i ochotników do kosynierów; siły nasze zwiększały się co godzina. Rano musztra, wieczorami muzyka; lud się bawił, jadł mięso, śpiewał, tańcował i rwał się na Moskala!...” (fragment)