Gorąca sesja (t.4) (Muza)

Co mogę powiedzieć na temat Chess Copper? Ta kobieta rzuca mnie na kolana. Wiem to po jakichś pięciu minutach od momentu, gdy się dla niej rozebrałem.

Chyba nikt nie jest tym zaskoczony bardziej niżeli ja. Złośliwa fotografka, którą mój zespół zatrudnił, żeby zrobiła fotografie do naszego dorocznego kalendarza charytatywnego, w pełni nie jest w moim typie. Broni się przed moimi atakami, na każdym kroku stanowi wyzwanie. Lecz kiedy z nią jestem, znikają wszystkie smutki i zmartwienia. Ta dziewczyna powoduje, iż życie staje się zabawne.

Chcę poznać Chess, być blisko niej. To kiepski pomysł. Bo Chess nie szuka związku. Nigdy nie poświęciłem kobiecie więcej aniżeli jedną noc. Ale kiedy Chess traci swoje mieszkanie, ofiaruję jej pomoc i oferuję mój dom. Teraz jesteśmy współlokatorami. Przyjaciółmi bez seksu. Lecz coraz trudniej jest nam trzymać ręce przy sobie. Im dłużej razem mieszkamy, tym bardziej zdaję sobie sprawę z tego, że ona jest dla mnie wszystkim.

teraz chcę czegoś więcej…