Czasem to kobieta jest największym wrogiem kobiety. Fatma nie miała przystępnego życia. Urodzona w latach czterdziestych w Libii, od wczesnego dzieciństwa była wychowywana na pokorną żonę i oddaną matkę. Kiedy na świecie pojawia się jej pierworodny syn, Muchtar, kobieta przelewa całą swoją miłość na chłopca, modląc się o pomyślną przyszłość i dobry ożenek dla niego.
Wkrótce jednak okazuje się, że jej prośby nie zostały wysłuchane – Muchtar wyjeżdża bowiem na studia do Polski, miejsca uznawanego poprzez bogobojnych wyznawców Islamu za kraj ludzi niewiernych, i, co gorsza, sprowadza stamtąd młodą polską żonę wraz z ich minimalnym synkiem.
Dla obu kobiet będzie to początek koszmaru, w którym gorycz, rozczarowanie i wzajemne pretensje codziennie będą zatruwać im życie… Fatma. Moja arabska teściowa to poruszająca opowieść o tym, jak zło wyrządzone za młodu kiełkuje i zamienia żyzną glebę w nieużytek.
To także smutny i gorzki obraz libijskiego, patriarchalnego świata z perspektywy kobiety.