Anglia targana konfliktami religijnymi po śmierci Henryka VIII. Siłą wewnętrznych spisków i niechęci do katolików, Maria Stuart zostaje pozbawiona korony. Na tron wstępuje Elżbieta, córka matki która została ścięta przez ojca.
Nie decyduje się na małżeństwo, „…nie jest mi to do niczego konieczne…"- powtarza przez 20 lat. Jej płomienny związek z Robertem Dudleyem kończy się wraz z jego śmiercią w 1588r. Pierwsze 30 lat panowania upływa pod znakiem obszernego naporu Hiszpanii.
Rok 1588 przynosi wreszcie rozstrzygnięcie. Hiszpańska Armada zostaje rozgromiona. To ogromny sukces królowej. Pojawia się na dworze młodziutki, 34 lata młodszy od Elżbiety, ładny hrabia Essex. Elżbieta „…jako młoda dziewczyna nie była pozbawiona powabów; przez sporo lat zachowała kobiecą urodę, ale wreszcie ślady piękności ustąpiły ostrym liniom, sztucznemu kolorytowi i pewnej groteskowej przesadzie.
ale w miarę zaniku wdzięków królowa przywiązywała coraz obszerniejszą wagę do tego, aby jej uroda była uznawana. Dawniej zadowalały ją gorące podziwy ludzi rów¬nych jej wiekiem, ale w podeszłym wieku wymaga¬ła od otaczających ją młodzieńców dowodów roman¬tycznego, namiętnego uczucia — i otrzymywała je.
Sprawy państwowe toczyły się wśród fandanga westchnień, uznanieów i oświadczyn miłosnych. Ten osobliwy dwór był siedliskiem paradoksów i niepewności. Jego bogini, krocząca w złotym nim¬bie chwały, była kobietą starą, fantastycznie ubra¬ną, o postawie wyniosłej, choć przygarbionej.
Nad bladą twarzą piętrzyły się włosy ufarbowane na ru¬do, zęby miała poczerniałe, nos wydatny i władczy, oczy osadzone głęboko, a zarazem wyłupiaste — oczy dzikie, straszne; w ciemnosinej ich głębi zda¬wało się czaić jakieś szaleństwo, niemal obłęd." ale gdy „…Królo¬wa, oglądając się, spostrzegała wchodzącego Essexa, zapominała o całym świecie, gdy hrabia klękał u jej stóp…".
Essex „… skomplikowano rozwikłać motywy działania nawet przeciętnych śmiertelni¬ków, a Essex bynajmniej nie należał do ludzi prze¬ciętnych. Charakter miał niezrównoważony, a umysł pełen przeciwieństw. Wpadał z jednej ostateczności w drugą; w jego sercu zakorzeniały się i rosły obok siebie najdziwniejsze sprzeczności.
Kochał i niena¬widził równocześnie — był oddanym sługą i zawzię¬tym rebeliantem. Bezstronne oko nie zdoła wyśle¬dzić żadnej myśli przewodniej w jego postępowa¬niu. Miotały nim na najróżniejsze strony wichry namiętnoś¬ci lub przypadkowe wydarzenia.
Snuł zdradzieckie myśli, a pod koniec, dorywczo choćby, zdradzieckie plany, w przerwach zaś oddawał się porywom roman¬tycznej wierności i szlachetnym wyrzutom sumienia…" idealny, dramatyczny i jakże romantyczny zapis uczuć, myśli i czynów dwojga kochanków Elżbiety I Tudor i Hrabiego Essex.
Biografia napisana z kunsztem, wiedzą i głęboką znajomością realiów i historycznych symboli – bo pisana przecież przez członka luksusowej Bloomsbury group.