Bednarski awansuje na nadkomisarza, lecz jego radość trwa niedługo. W uznaniu zasług zostaje szefem krakowskiego Archiwum X. Wspierany poprzez niezbyt według niego rozgarniętych policjantów musi teraz zająć się wyjaśnianiem nierozwiązanych, zadawnionych spraw. Jedną z nich, z pozoru błahą, jest samobójstwo młodego chłopaka, którego rodzice nie wierzą, aby zginął z własnej ręki. Dokonane przez Bednarskiego i jego ludzi ustalenia nikogo jednak nie uszczęśliwią. Prawda i fałsz jak najczęściej przenikają się w zróżnicowanych aspektach codzienności.