Kalifornijskie miasteczko Virgin River leży u podnóża gór, w cieniu strzelistych sekwoi. Życzliwi mieszkańcy, spokojne życie i atrakcyjna przyroda powodują, że ci, którzy przyjechali tu na chwilę, chcąc zapomnieć o złym losie, zostają jednak na zawsze. Czy starczy uciec od przeszłości, żeby rozpocząć świeże życie?
Mike, były policjant, przyjeżdża do Virgin River na rekonwalescencję. Musi wyleczyć ciężką ranę postrzałową oraz odzyskać spokój ducha. Pod wpływem Jacka, starego przyjaciela, właściciela miejscowego baru, Mike postanawia osiąść w miasteczku na stałe.
w trakcie ślubu Jacka poznaje lepiej Brie, jego siostrę, która również przeżywa skomplikowany okres. Jest tuż po rozwodzie, w dodatku niedawno przegrała ważną sprawę – jednakże jest cenionym prokuratorem, nie udało jej się doprowadzić do skazania seryjnego gwałciciela. Wkrótce potem spada na nią kolejny cios, najgorszy ze wszelkich: niedoszły skazaniec mści się na niej w brutalny sposób, Brie trafia do szpitala. Mike opiekuje się nią troskliwie, a później często do niej dzwoni. To dzięki łączącej ich przyjaźni oboje powoli odzyskują radość życia i zaufanie do ludzi.