„W górach” to utwór autorstwa Bolesława Prusa, jednego z najwybitniejszych przedstawicieli polskiej literatury pozytywizmu i współtwórcy realizmu.
“ Siedzieliśmy z kwadrans, gdy zerwał się wiatr dosyć chłodny. Właśnie spoglądałem w kierunku Thusis i zobaczyłem szczególne zjawisko. W głębokim wąwozie, który leżał u nóg naszych, błękitna mgła nabrała jaśniejszej barwy, potem zrobiła się niebieskawą, blado-niebieską, nareszcie zupełnie białą. A potem szybko zaczęła wypełniać wszystkie doliny, tak, że zdawało się, że otacza nas morze mleczne, po którem szczyty gór pływają. I nietylko pływają, ale stopniowo zaczynają zanurzać się i tonąć. Widziałem wyraźnie jakiś ruch pomiędzy mgłą i górami, ale przeraziłem się, gdym spostrzegł, iż szczyt, na którym stoimy, poczyna spadać nadół... Byłbym przysiągł, iż spadamy na rozpostarty pod nami obłok, ku któremu zbliżaliśmy się ogromnie prędko”