Książka poświęcona jest analizie i interpretacji jednego z najszczególniejszych wątków poezji Krystyny Miłobędzkiej – rozmaicie waloryzowanego pośpiechu oraz związanej z nim pogoni za chwilą i bezinteresownego biegu.
nowatorskie jest rozpatrywanie tego zagadnienia nie tylko w perspektywie poezji konkretnej, a także lingwistycznej, lecz także w zakresie szerszym: pośpiechu jako syndromu współczesności. U podstaw takiego podejścia leży założenie, iż koncepcja czasu, ukształtowana przez kulturowe przyśpieszenie, wpływa jeszcze na dzieła tych poetów, którzy zdają się nie interesować cywilizacyjnymi zmianami.
Pozwala ono odkrywać różnorodne, a nieprzewidziane powiązania pomiędzy estetyką dwudziestowiecznych awangard (zwłaszcza projektami zachłyśniętych prędkością i nakłaniających do „skoku w teraz" futurystów i Awangardy Krakowskiej) a neoawangardową twórczością niewiele przyjaznej do nich Miłobędzkiej.
Kontekstem uzupełniającym w interpretacyjnych dociekaniach stają się jeszcze liryki Wisławy Szymborskiej i Urszuli Kozioł. Autorkę ciekawią niezwykle eksperymenty z chronosem, zabiegi, którym poetki poddają w swych wierszach czas – relatywizują, kompresują chwilę, zastępują nią przestrzeń, zmuszają do przekształceń, demonizują i próbują ją pośpiesznie dogonić albo jak najszybciej z niej uciec.
W centrum zainteresowań pozostaje bogaty repertuar środków artystycznych, tworzących efekt pośpiechu. Pośpiech – wielokroć tematyzowany poprzez Miłobędzką – organizuje wypowiedź poetycką właściwie na każdej płaszczyźnie.
różnorodność jego oddziaływań pozwala mówić o rozbudowanej „poetyce przyśpieszenia".