Nadeszła zima. Spadło tyle śniegu, że w szkole popsuło się ogrzewanie i dzieci mają wolne. Tomek jest przeszczęśliwy, do czasu, aż nie okazuje się, że musi spędzić całe popołudnie z najistotniej wkurzającym go kolegą, Markiem. Ponadto na głowę zwalają się także wujostwo z braćmi stryjecznymi. Planują portret rodzinny – podarek z okazji 50. Rocznicy ślubu Wapniaków, czyli dziadków. Tomek nie jest zachwycony, Danka jeszcze mniej. Ponadto do sąsiedniego domu wprowadza się dziewczynka, która wiecznie stroi głupie miny do Tomka. Tymczasem Tomek stara się odrabiać na czas wszystkie prace domowe, bo szczególnie chce zasłużyć na odznakę wzorowego ucznia. Niestety nie jest to nietrudne zadanie, kiedy trudno skupić się na lekcjach, a jedynym ukochanym zajęciem jest rysowanie.
Wersja cyfrowa do pobrania