W dzisiejszych czasach nad wyraz ważne jest podjęcie autentycznie i autonomicznie krytycznej refleksji nad konsekwencjami informatycznego uwikłania cywilizacji, wolnej od podświadomych determinizmów ideologicznych, technologicznych i ekonomicznych.
Człowiek wolny wie skąd wychodzi i dokąd zmierza. My zawdzięczamy swoje możliwości rozwoju cywilizacji europejskiej, osadzonej od czasów Sokratesa w etyce. Jesteśmy zaś popychani od niedawna ku obcej i wrogiej jej cywilizacji globalnej opartej na technice.
Identyfikacja genezy, istoty i funkcji tej mega-, giga- i superoperacji, składa się na treść niniejszej pracy. Zamiarem autora było ostrzeżenie przed destrukcyjnymi rezultatami totalnej wirtualizacji świata, istotnie przekraczającymi dramatyczne następstwa ideologicznej dominacji.
Niedostrzegany i niepohamowany sojusz ideologiczno-techniczny jest w stanie cofnąć ludzkość nawet do czasów przedcywilizowanych. Stanowczą różnicą będzie jedynie nasycenie technologiami i ideologiami wszelkiego rodzaju przymusu psychicznego i fizycznego.
Z takimi scenariuszami jesteśmy coraz częściej oswajani, m.in. Za pomocą filmów takich, jak Awatar, czy Matrix.