Każdy z nas ma problemy. Każdego dotykają dramaty: te drobne, codzienne, i te spore, po których trudno na nowo zacząć żyć
Dorastająca pod koniec lat 80. Emilia jest spokojną i prostoduszną dziewczyną. Czasami ma wrażenie, iż żyje w dwóch światach: realnym i tym ze snów, nie wiedząc do końca, który z nich jest prawdziwy. Natomiast jej bliźniaczka, Marianna, świadoma swych zalet, różni się od siostry we wszystkim i nie zamierza tego zmieniać. Wkrótce los sprawi, iż siostry staną się sobie bliższe, niż kiedykolwiek wcześniej.
„Kalejdoskop” to wzruszająca opowieść o powszednim życiu i wszelkich jego odcieniach, w której poczucie humoru przeplata się z refleksją, smutek z radością, a gorycz porażki – ze spełnieniem.
nieraz patrzę wstecz, bo tak ze mną już jest, iż nie potrafię odciąć się od minionych wydarzeń, a z biegiem lat coraz więcej w naszym życiu jest przeszłości. Co decyduje o wyborze moich wspomnień? Nie wiem. Chyba najbardziej podatna jestem na muzykę, innym razem jest to ulotny zapach, jakiś potężny smak, a czasem obraz, który zagnieździł się pod powiekami. Lubię oglądać albumy i odkrywać stare wspomnienia z młodości. Łapię się na tym, że mam tendencję do ich idealizowania – taki wspomnień czar.
Danka Turek – z dziada pradziada Wielkopolanka, od urodzenia i z wyboru poznanianka. Po ukończeniu studiów na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu rozpoczęła pracę jako nauczyciel. Aktualnie realizuje się w innym zawodzie. Uwielbia podróżować i kocha czworonogi, choć z jednym, niewielkim wyjątkiem…
„Kalejdoskop” jest jej debiutem literackim.