enigmatyczny Makita i jego nowo poznany przyjaciel Ruter to mężczyźni, których więcej dzieli niż łączy. Dla pierwszego z nich najważniejsza jest wolność i możliwość nawiązywania niezobowiązujących relacji z płcią przeciwną. Drugi natomiast, dużo bardziej stały w uczuciach, wciąż żyje przeszłością, nie potrafiąc poradzić sobie z odejściem ukochanej. Mężczyźni nie zdają sobie jednak sprawy, że jest coś, co czyni ich bliższymi sobie, niż mogliby kiedykolwiek przypuszczać. Jeden niepozorny SMS wkrótce sprowokuje lawinę wydarzeń, która odkryje dużo bolesnych tajemnic...
„Wrzosowisko” to fascynująca, nieoczywista opowieść o pokręconych relacjach damsko-męskich, pełna szczerych emocji i życiowych dylematów, która skłania do refleksji nad prawdziwą naturą miłości, przyjaźni i zdrady.
...w jakiś nieco masochistyczny sposób nagle zaczęło mi się to podobać. Może dlatego, że prawie każdy człowiek skutecznie myślący ma czasem ochotę coś z siebie wyrzucić, istotnie w niezobowiązującej rozmowie, może dlatego, że chciałem usłyszeć głośno własne myśli ubrane w słowa, a nie tylko ich echo odbijające się w głowie, może z powodu jakiegoś typu wewnętrznego ekshibicjonizmu, a może z powodu chęci zmierzenia się w niby-pojedynku słownym z barmanem o niebarmanim spojrzeniu? Tego nie wiem, lecz wiem, że miałem prawdziwą ochotę na szczerą rozmowę (…) Byłem gotowy powiedzieć mu o sobie więcej, niż mówię samemu sobie, siedząc przed lustrem po trzech drinkach.