Zapytani o definicję miłości nieraz odpowiadamy, iż to najpiękniejsze i najszczególniej niewiarygodne uczucie, które bez naszego przyzwolenia może zawładnąć naszym sercem. Trzeba jednak pamiętać, że nie wiążą się z tym tylko uniesienia na miarę Mount Everestu czy same przyjemności… Miłość, która zintegrujeła Antka i Mię, zniewala niczym ukwiecona łąka latem.
Jednak uczucie tych dwojga zupełnie jak płatki polnych kwiatów może mieć dodatkowo krótki termin ważności. Kiedy tylko pojawiają się pierwsze problemy, pozornie silne i niezachwiane fundamenty nagle mogą runąć jak domek z kart.
Mia po raz kolejny zmierzy się z własnymi słabościami, próbując poradzić sobie z rozczarowaniem, kłamstwem, a w efekcie złamanym sercem. Czy wybaczy zdradę i niedomówienia, które z dnia na dzień spadną na jej wątłe ramiona, nie pozostawiając cienia nadziei na udoskonalone jutro? Antek znów zostanie wystawiony na próbę i tym razem wszystko wskazuje na to, że nie będzie w stanie udźwignąć nadmiaru emocji, które nim zawładną.
Czy zdoła wybaczyć ukochanej kobiecie to jedno zdanie, którego nie spodziewał się usłyszeć z jej ust: „Już cię nie kocham"? Para znana z dwóch poprzednich części procesu między nami miłość (Niepokorna i Nieuchwytny) będzie musiała udowodnić, że rzeczywiście są… nierozdzielni i nie umieją bez siebie żyć.
Czy nie wyrzekną się miłości w imię urażonej dumy, braku zaufania albo miłosnego zawodu, który być może okaże się podłą intrygą? Czy Mia zdoła wybaczyć Antkowi jego chwile słabości, a on zapomni jej brak wiary, który w istocie doprowadził do rozpadu ich związku? Czy znajdą lekarstwo na małżeńskie problemy i uda im się uratować unikalny związek, który z takim zaangażowaniem budowali?