Tematyka składających się na tę książkę fragmentarycznych wglądów w fenomenologię francuską końca XX w. Jest różnorodna. Jest tu i fenomenologiczne ujęcie weryfikowalności poznania, i fe-nomenologiczna ontologia ludzkiego świata; jest fenomenologia czasu i najróżniejsze wersje waloryzowania jego poszczególnych faz; jest problematyka intersubiektywności i problematyka etyczna; jest feno-menologia polityki i próby dotarcia do boskiej transcendencji; jest fenomenologia cielesności i fe-nomenologiczna analiza funkcji malarstwa; są wreszcie próby penetracji ludzkiej afektywności i pró-by budowania dyskursu performatywnego.
Wspólną orientacją myślową, obecną we wszystkich tu omawianych przedsięwzięciach jest dążenie do odsłonięcia najgłębszych źródeł sensu zarządzającego każdym z penetrowanych obszarów. A dążenie to w swym radykalizmie obala po drodze kolejne dualizmy panujące w klasycznym myśle-niu: ducha i ciała, podmiotu i przedmiotu, kultury i natury, rozumu i uczuć, umysłu i zmysłów, języka pojęć i języka pozawerbalnego, spekulacji i doświadczenia, tego, co niewidzialne i tego, co widzialne, transcen-dencji i immanencji.
To właśnie kreuje efekt odświeżającej nowości, jaki, moim zdaniem, niesie z sobą ta wersja fenomenologii. Lecz niesie ona ponadto zagrożenie dla własnej tożsamości. Radykalizm wspomnianego dążenia skła-nia ją do przekraczania kolejnych granic: przedmiotowości przystępnej w doświadczeniu, obecności rzeczy jako prezentujących się zjawisk (fenomenów) podatnych na reprezentację, podmiotowości jako suwerennego władcy obszarów poznania i działania, myślenia poddanego prawom logiki, poję-ciowości ukutej poprzez tradycję językową.