„Mgła” jest romansem ironicznym. Akcja skupia się wokół kilku ludzi i psa. Pies, wiedziony instynktem, zawsze odnajduje swą drogę właściwą, w trakcie gdy ludzie, otoczeni gęstą mgłą swych iluzji, nadziei i pragnień, błądzą, jak ślepcy, w labiryncie życia, nie wiedząc dokąd idą, ani po co.
August Perez, wyszedłszy z domu pewnego deszczowego poranka, zastanawia się, czy ma pójść na prawo, czy na lewo? Ponieważ August „nie jest prawdziwym podróżnym, ale człowiekiem, przechadzającym się po drogach życia”, więc powzięcie decyzji przedstawia dlań niezrównaną trudność.
Perez czeka, aż ulicę przebiegnie pies. Po prostu wskaże mu drogę. Nieszczęście chciało, że, zamiast psa przebiegła koło Augusta dziewczyna, która swą pięknością sprawiła obszerne na nim wrażenie. O dalszych losach bohatera zadecydował przypadek, a z przypadku narodziła się powieść „Mgła”.
Perez staje przed bramą domu, pragnąc zawrzeć znajomość. Wkrótce nadarza się okazja. Z balkonu prawie wprost na głowę Augusta spada klatka z kanarkiem. Perez odnosi klatkę i poznaje rodzinę ładnej dziewczyny.
Po kilku dniach oświadcza się o rękę Eugenii Domingo del Arco. Eugenia odrzuca miłość Augusta, ponieważ kocha Maurycego, zawodowego próżniaka i łazika. Maurycy gotów jest jednak odstąpić Eugenię Augustowi, o ile z małżeństwa tego wynikną materialne dla niego korzyści.
August będzie utrzymywał nie tylko żonę, lecz i jej kochanka.