W życiu odnoszącego sukcesy młodego konsultanta, Lennarta Malmkvista, zaczynają się dziać się dziwne rzeczy. Prześladuje go kataryniarz w czerwonym fraku i pogniecionym cylindrze, i to nie tylko za dnia,też w snach.
Na jakiś czas traci mowę, co skutkuje natychmiastowym zwolnieniem z pracy, a wreszcie dziwaczny sąsiad, stary Buri Bolmen, zapisuje mu w spadku sklep z magicznymi przedmiotami i śmiesznymi gadżetami, a także humorzastego mopsa.
Wszystko to jest dość dziwne, ale będzie jeszcze dziwniej. W trakcie pewnej burzy mops Bölthorn inicjuje mówić – twierdzi, że Lennart jest wybranym. Musi zaakceptować swoje magiczne dziedzictwo i wyjaśnić, kto zamordował Buriego.
Morderstwo? Magiczne dziedzictwo? Gadający pies? Lennart wyobraża już sobie siebie na sofie u terapeuty… Na koniec okazuje się jednak, iż Bölthorn ma rację, i iż chodzi o coś pokaźnie pokaźniejszego niż zwykła magia.