pomiędzy błyskotliwem muzyki a tragedią życia. Pierwsza pełna biografia Mieczysława Kosza
Mieczysław Kosz – cudowne dziecko, talent muzyczny światowego formatu, niewidomy pianista zmarły tragicznie w wieku 29 lat. Oto świeże, zwiększone wydanie pierwszej, kultowej wśród wielbicieli jazzu biografii legendarnego pianisty. To właśnie książka Krzysztofa Karpińskiego Tylko smutek jest przepiękny… zainspirowała Macieja Pieprzycę do stworzenia głośnego filmu Ikar. Legenda Mietka Kosza, który zdobył aż sześć nagród na 44. Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni.
Kosz był niewidomy od wczesnego dzieciństwa. Wszystko, co osiągnął, zawdzięcza swojej pasji do muzyki. Grał, zarabiając na życie, koncertował, komponował, odbierał nagrody. Świat otwierał się na jego muzykę. Wielokrotnie porównywano go do Billa Evansa.
Pamiętają o nim lubelskie Roztocze, Kraków, Zakopane i Warszawa. Pamiętają miłośnicy jazzu.
W ostatni dzień maja 1973 roku pianista wypadł z okna swojego mieszkania i zginął na miejscu. Do dziś nie wiadomo, czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy samobójstwo, ale Krzysztof Karpiński – rozmawiając z przyjaciółmi i współpracownikami Kosza – pomaga nam zrozumieć przyczyny tej tragedii.
Postać Mieczysława Kosza jest tajemnicza i ciekawa. Jego naturalny talent rozbłysnął oszałamiającym światłem, lecz Kosz zapłacił za niego najwyższą osiągalną cenę, jakby potwierdzając słowa Komedy, który uważał, że jazz jest grą wyjątkowo niebezpieczną i bezlitosną, w której kładziesz na szali własne życie.
Leszek Możdżer