potężny jak To, przerażający jak Podpalaczka! Stephen King powraca do motywów znanych z jego najlepszych książek. Zjawiają się w nocy. W ciągu dwóch minut eliminują wszystkie przeszkody. I uprowadzają obiekt.
Interesują ich dzieci. Nieszablonowe dzieci… Luke Ellis budzi się w pokoju do złudzenia przypominającym jego własny, tyle że bez okien. Wkrótce orientuje się, iż trafił do nieodgadnionego Instytutu i nie jest jedynym dzieciakiem, którego tu uwięziono.
To miejsce odosobnienia dla nastolatków obdarzonych zdolnościami telepatii albo telekinezy. W Instytucie zostaną poddani testom, które wzmocnią ich naturalną, choć nadprzyrodzoną moc. Opiekunowie nie mają skrupułów – grzeczne dzieci są nagradzane, nieposłuszne – są ascetycznie karane.
Wszyscy jednak, prędzej czy później, trafią do drugiej części Instytutu, a stamtąd nikt już nie wraca. Gdy kolejne dzieci znikają w Tylnej Połowie Luke jest coraz bardziej zdesperowany. Musi uciec i wezwać pomoc.
Bo jeśli komuś miałoby się udać, to właśnie jemu. Tylko iż nikt dotąd nie uciekł z Instytutu.