Trzecia część linii o Martinie van Hansenie, który emigrował z Ziemi, żeby znaleźć się na powierzchni Ganimedesa – największego księżyca Jowisza.
Wraz z poznanym w gnieździe przemytników Barrym Lavejoyem, a także odbitą z dłoni korporacji Nami, Martin trafia do stacji Gecko, prosto w ręce przedstawiciela głęboko zakonspirowanego ruchu oporu. Szczęśliwie udaje im się wymknąć, ale to nie koniec ucieczki, bo ich tropem wciąż podąża korporacyjny, bezwzględny łowca głów. Szukając schronienia trafiają do miejsca, o którego istnieniu wiedzą nieliczni – ukrytej kolonii tworzonej przez pierwotnych mieszkańców Ganimedesa i współpracujących z nimi ludzi.