Hubert Meyer popełnił błąd w profilu i porzucił pracę w policji. Stary przyjaciel prosi go o pomoc w przesłuchaniu młodej kobiety, w związku z zaginięciem jej 9-letniej córki. Policjanci próbują scalać tę sprawę z bestialskim zabójstwem 11-letniego Amadeusza, którego matka jest cenioną w mieście florystką.
Okazuje się, że była ona ostatnią osobą, która widziała Zosię żywą. 'Florystka' początkowo pomaga w poszukiwaniach, lecz gdy ciało dziecka odnajduje się na tym samym cmentarzu, gdzie pochowano Amadeusza, staje się główną podejrzaną.