Nie wszystko da się przetrwać albo przeczekać.
Pośród wydarzeń, których przeżycie wywołuje w nas krańcowo odmienne doznania: szaloną euforię bądź czarną rozpacz, są takie, o których lepiej głośno nie mówić. Nikomu. Są doświadczenia, którymi nie warto się dzielić. To, że dotykają właśnie nas, jedni nazwą przeznaczeniem, inni losem, jeszcze inni Bożym planem. Ale to nie nomenklatura jest ważna, jedynie nieuchronność. I nieodwracalność. Bo co się wydarzy...
Boga nie ma. Prawda nie wyzwala, a szczęście nigdy nie trwa wiecznie. „Brzydal i bestia” Wojciecha Hrehorowicza najpierw uśpi twoją czujność tylko po to, aby zmrozić krew w żyłach i pozbawić spokojnego snu.
Magdalena Kubaszewska, posredniczka-ksiazek.pl
Dede i Wiktor – duet niedoskonały. Hrehorowicz stworzył nietypową powieść, której kanwą jest związek tych dwojga. Fason autora przypomina dramat w kilku aktach. Stopniuje napięcie i ciekawość, zaskakuje niekonwencjonalnym zwrotem akcji, skupia się na psychicznych stanach swoich bohaterów. Lekki styl, cięty język i iskrząca fabuła to konkretne strony tej powieści.
Agnieszka Krizel, nietypowerecenzje.blogspot.com
Fantastyczna historia! W żadnej innej nie przeczytacie tylu urzekających słów o życiu, żadna nie przedstawi miłości w tak prawdziwy sposób. I zwykle nie zaskoczy takim zakończeniem...
Katarzyna Pinkowicz, pamietnik-czytania.blogspot.com
Wojciech Hrehorowicz, urodzony 1953, mieszka w Świebodzinie, z wykształcenia lekarz. Stan rodzinny: żona Mirosława, dwoje dzieci: Maja i Sebastian, kot Bonifacy. Autor powieści „Wyznania zabójcy Ojca Świętego”, a także „Za późno”. Kocha zwierzęta, toleruje ludzi. Uzależniony od książek. Utrzymuje, że pierwszym i jedynym przykazaniem powieściopisarza powinno być: „nie zanudzać”. Ma nadzieję, że w „Brzydalu i bestii” przestrzega tego przykazania.