Co łączy Riwierę Czarnogórską z chorwacką wyspą Arkandel? Jaki jest związek pomiędzy nieodgadnionym zeszytem a rodzinnymi wakacjami?
Niewiadomych jest niemało, a pewne jedynie to, iż czytając, staniemy wobec dalszych pytań - o sens życia, znaczenie uczuć, inny, równoległy świat, w którym nadal wybrzmiewa głos z przeszłości. To, co minione, niespodziewanie uobecnia się w świetle wakacyjnego słońca, zmieniając letnią eskapadę bohaterów w okazję do znacznych porządków w ich związku. Wystarczy otworzyć czyjś zeszyt.
Wzięła głęboki wdech. Splotła ręce i zacisnęła je potężnie. Spojrzała na mnie. Całe jej ciało się trzęsło. Każda komórka falowała jak wzburzenie, które dziewczyna miała wywołać. Otworzyła wyjątkowo powoli usta, jeszcze niepewna, czy chce wydobyć skrywany owoc na zewnątrz.
– Wybierzmy się tam – wyszeptała.
Tylko szept jest zdolny tak solidnie poruszyć światem. Tylko szept jest wystarczająco prawdziwy, by fala przeniknęła poprzez wszystkie bariery.
– Popłyńmy na Arkandel.
Katarzyna Bułat – poetka, pisarka, członkini Koła Młodych KO ZLP, laureatka ogólnopolskiego konkursu na esej o twórczości Myśliwskiego, laureatka Festiwalu Artystycznego Młodzieży (poezja), uczestniczka części ustnej II etapu OLIJP, autorka tomu poetyckiego „Próba implementacji” (2015). Prowadzi stronę internetową: kasia.ejgbulat.pl i blog: melodiaslow.blogspot.com.