Eva, nieuleczalna romantyczka, patrzy na życie poprzez różowe okulary i wierzy w szczęśliwe zakończenia. Jednak czasem choćby jej jest smutno. Po śmierci babki nie ma już żadnej rodziny i ciągle nie może znaleźć prawdziwej miłości, choć jej przyjaciółki dawno odnajdzieły swoje połówki. Do tego nadchodzi Boże Narodzenie, a to skomplikowany czas dla samotnych. W liście do Świętego Mikołaja prosi więc o romans. Zbieg okoliczności sprawia, że śnieżyca nad Nowym Jorkiem więzi ją w jednym mieszkaniu z cynicznym i przepełnionym pesymizmem autorem kryminałów, których Eva nie cierpi. Wydaje się, że nie mogła trafić gorzej…