W dogorywającym już po okresie ekonomicznej świetności Macondo umiera znienawidzony niemal poprzez wszystkich mieszkańców lekarz, który niegdyś odmówił całemu miasteczku swojej zawodowej pomocy. Dzisiaj nadeszła dla Macondo chwila odwetu: lekarzowi zostanie odmówiony pochówek. Chybaodszuka się ktoś kto wbrew miasteczku i pewnie samemu sobie wyłamie się, aby spełnić "haniebny obowiązek".
W swojej debiutanckiej powieści przyszły noblista potrafił, we właściwy dla siebie sposób, związać narastające napięcie klasycznego westernu z nierozwiązywalnym konfliktem sumień antycznej tragedii, tworząc zarazem jedną z pierwszych "pieśni" eposu o Mocondo i rodzinie Buendía.