Trzecie miejsce na liście bestsellerów New York Timesa za „Zmierzchem" Stephenie Meyer i „Eragonem" Christophera Paoliniego! Ponad milion sprzedanych egzemplarzy i tłumaczenia na dwadzieścia języków.
linia Ranger’s Apprentice australijskiego pisarza, Johna Flanagana, nareszcie w Polsce! Premiera pierwszego tomu pod roboczym tytułem „Ruiny Gorlanu" już w marcu 2009 roku. Bohaterem książki jest piętnastoletni sierota, Will, wychowanek sierocińca.
Jego ojciec poniósł bohaterską śmierć podczas ostatniego starcia ze złym baronem Morgarathem. Syn chciałby kontynuować tradycję. Może niekoniecznie dać się zabić, ale zostać rycerzem… Honor! Chwała! Odwaga!
Problem w tym, że do Szkoły Wojowników nie przyjmują mikrego wzrostu chucherek, które regularnie zbierają cięgi od rówieśników. A Will, cóż, nie dość, że niski, jest w dodatku chudy. Za to błyskawicznie ucieka.
Już wydaje się, iż młodzieńcowi przypadnie mało atrakcyjna rola pańszczyźnianego chłopa, gdy nagle na scenie pojawia się enigmatyczny Halt – zwiadowca. I on jeden spomiędzy wszystkich mistrzów różnych szkół przyjmie Willa na ucznia.
Zgryźliwy, humorzasty i wymagający, da chłopakowi popalić, ale… Wszystko jest udoskonalone od wiejskiego mozołu? „Ruiny Gorlanu" to fantasy, w której nie uświadczysz czarodziejów w spiczastych kapeluszach, zagadkowych mikstur i wróżek.
Świat Willa jest twardy, do bólu realistyczny i nikt z jego mieszkańców nie liczy na cuda – ważne są inteligencja, spryt i wytrwałość. Seria Flanagana pełna jest ironicznego poczucia humoru, optymalnych obserwacji i komentarzy, a opisywani przez autora bohaterowie są pełni życia – daleko im do pozbawionych wszelkich wad herosów.