George Gilder, pisarz, którego przede wszystkim cytował prezydent Ronald Reagan, powraca z nową, rewolucyjną teorią kapitalizmu.
W Wiedzy i władzy Gilder pokazuje nową teorię tłumaczącą wytwarzanie bogactwa w kapitalizmie i opisuje, jak amerykańska gospodarka może odzyskać żywotność i ponownie zacząć się rozwijać. Jego zdaniem nastał czas, by gospodarka kierowała się zasadami wolnorynkowego kapitalizmu, inaczej zostanie pogrzebana pod kopcem długów.
Autor przekonuje, że kryzysy finansowe są nieodłączną cechą kapitalizmu i podstawą jego sukcesu, stymulując rozwój. Niezmiernie ważne jest to, żeby im zaradzać, nie osłabiając samego kapitalizmu. Gilder wywodzi, iż wizja dynamicznego i kreatywnego przedsiębiorstwa ma także rozmiar moralny. Socjalizm jest reakcyjny, gdyż zakłada stałe systemy i wyznaczanie wielkości produkcji z góry: wiadomo już wszystko, popyt poprzedza podaż. Socjalizm jest zatem deterministyczny, kapitalizm – altruistyczny, z natury jest dawaniem, gdyż zakłada pewne ryzyko wynikające z niepewności. Gilder wyróżnia dobrodziejstwa kreatywności, która za każdym razem nas zaskakuje. Zaskoczenie zaś jest w jego opinii istotą kapitalizmu i istotą informacji i przedsiębiorczości. A ponieważ wiedza jest rozproszona, rozproszona musi być też władza.
„George Gilder […] intelektualny tytan, autentyczny współczesny Prometeusz, heroicznie przynosi ludzkości ogień wiedzy i… władzy”.
Ralph Benko, „Forbes”