Damian Kanclerz razem z rodziną robią zakupy w osiedlowym markecie. Już na parkingu zostają brutalnie zaatakowani poprzez dwóch mężczyzn. Jeden z nich ciężko rani szwagra, wtedy Kanclerz, walcząc o życie swoje i rodziny, zabija obu napastników. Mimo iż następnego dnia media okrzykują go bohaterem, to jednak prokuratura stawia mu zarzut przekroczenia obrony potrzebnej i nieumyślnego spowodowania śmierci. Sprawą Kanclerza inicjuje się interesować minister sprawiedliwości, który postanawia zastosować ją w walce o schedę po ustępującym prezesie partii rządzącej. Receptą na sukces ma być poparcie opinii publicznej. Żeby to osiągnąć, minister postanawia wprowadzić do polskiego prawodawstwa instytucję ławy przysięgłych. Pierwszym procesem będzie sprawa Kanclerza. Gdy już ruszy rozprawa, nagle się okaże, iż jest ktoś, komu nad wyraz zależy na tym,obszerna ława przysięgłych wydała werdykt: winny...