Principia są gruntownym podsumowaniem XVII-wiecznej wiedzy na temat podstawowych praw mechaniki, rozbudowanym następnie o wyniki własnych przemyśleń, badań teoretycznych, eksperymentów i astronomicznych obserwacji Isaaca Newtona. W jego czasach nie prowadzono jeszcze algebraicznych rachunków w takiej formie, jakiej dziś powszechnie używamy − królowały metody geometryczne, polegające na przekładaniu wartości wielkości fizycznych na długości odcinków i łuków, konstruowaniu z nich optymalnych figur geometrycznych, badaniu relacji zachodzących pomiędzy elementami tych figur i budowaniu w ten sposób dowodów twierdzeń. Ślady tego podejścia pozostały do dziś w postaci graficznego obrazu wektora jako strzałki i szkolnej metody sumowania wektorów. Podobne do współczesnych rachunki algebraiczne znajdujemy u Newtona w formie zaczątkowej i w zapisie niekiedy niełatwym w odbiorze dla współczesnego czytelnika.
Kolejne (trzy) oryginalne łacińskie wydania Principiów różnią się pomiędzy sobą – Newton stopniowo zwiększał wykład i zmieniał niektóre jego fragmenty. Wydanie trzecie uznawane jest za jego „ostatnie słowo”, i ten tekst (w angielskim tłumaczeniu Andrew Motte’a z roku 1729) stał się podstawą polskiego przekładu autorstwa Sławomira Brzezowskiego.
Sir Isaac Newton (1643 – 1727), angielski przyrodnik – fizyk, matematyk, astronom, filozof nauki. Także historyk, badacz Starego i Nowego Testamentu. Niewątpliwy geniusz (niektórzy sugerują: autystyczny geniusz). O jego zainteresowaniach alchemią dziś wspominać nie wypada... Student, a od roku 1667 członek Trinity College Uniwersytetu w Cambridge. Jeszcze w trakcie studiów, na przełomie lat 1665-66, przeczekując na wsi epidemię dżumy szerzącą się w Anglii, wymyślił rachunek różniczkowy. Pierwsze wydanie jego „Principiów” ukazało się w roku 1687, drugie – w 1713, trzecie, i ostatnie autoryzowane poprzez Newtona – w 1726. W 1696 roku objął funkcję Kuratora Mennicy Królewskiej. W roku 1703 został prezesem Royal Society i zagranicznym członkiem Francuskiej Akademii Nauk. W roku 1705 otrzymał z dłoni królowej tytuł szlachecki. Zmarł w Anglii, pochowany jest w Opactwie Westminsterskim.