Mówisz czasem, że w Twoim życiu nie dzieje się nic szczególnego? Mylisz się. Życie przepełnione jest codziennymi czarami - magią codzienności. Przekona się o tym bohaterka Prowincji pełnej czarów. Bez dalekich podróży, wyjazdów i znacznych wydarzeń jej życie dostarczy wielu nieoczekiwanek. Bo atrakcyjne historie drzemią nieodkryte tuż za miedzą. Na tle mazurskiego krajobrazu rozgrywają się dalsze losy Ludmiły, jej córeczki Zosi i pozostałych członków ich patchworkowej rodziny. We wsi pod Mrągowem pojawia się enigmatyczna kobieta. Sąsiedzi zaczynają szeptać o tajemnicach z przeszłości . Ludmiła natomiast dostrzega, że kobieta zawsze wygląda inaczej, jakby jej wygląd zmieniał się w zależności od sytuacji. W opowiadaną przez Autorkę opowieść wplatają się historie dwóch kobiet-legend z historii Prus wschodnich. Obie nosiły imię Barbara; jedna była dzieciobójczynią, druga oszalała po porzuceniu jej przez kochanka. Czy obie Barbary posiadają coś wspólnego z tajemniczą kobietą spod Mrągowa? Ludmiła pracuje nad kolejną powieścią, lecz wplątuje się w pewną tajemniczą historię. Pytanie tylko czy to wplątanie jest całkiem przypadkowe. Wszystko wydaje się wskazywać, iż nie, jakby historia zaplatała się zgodnie z ułożonym wcześniej planem. Jakby ktoś pochylał się nad Prowincją i szeptał swoje czary...