Szarmancki w gestach, okrutny w czynach. Diabeł w ludzkiej skórze.
Czy starając się być prawidłową dla wszelkich, możesz trafić do piekła zgotowanego przez jedną osobę?
Jeanny jest zwykłą osiemnastoletnią dziewczyną, mającą marzenia i snującą plany na przyszłość.
W najgorszych koszmarach nie może przewidzieć tego, co szykuje dla niej los.
Wszystko za sprawą przystojnego pana o hipnotyzującym spojrzeniu.
Jedna zła decyzja powoduje, że wszystko zostaje jej odebrane.
Zostaje tylko on. I jego obsesja na jej punkcie.
Czy młoda kobieta wygra walkę o siebie? I czy jeszcze kiedykolwiek będzie wolna?
Nagle wpada na coś, co przypomina skałę, ale kiedy wznosi wzrok, widzi wysokiego mężczyznę. Ciemnobrązowe tęczówki wpatrują się w nią tak, jakby znalazły coś niezwykle cennego. Intensywność tego spojrzenia jakby bije Jeanny po twarzy. Nieznajomy ma tak ostro zarysowaną linię żuchwy, iż gdyby tylko przyłożyła palec, skaleczyłaby się. Gęste kosmyki jego brązowych włosów lśnią niczym złoto w świetle promieni słonecznych wpadających przez okna.
Właśnie stoi przed nią ziemska wersja Adonisa.