Stanisław August Poniatowski, ostatni król Polski, zwany niejednokrotnie poufale królem Stasiem, znany jest z obiadów czwartkowych, budowy Łazienek, swojego niebagatelnego wkładu w uchwalenie Konstytucji 3 maja i utworzenie Komisji Edukacji Narodowej. Nie wszyscy jednak wiedzą, że był to szczególnie "romansowy" monarcha, a w kwestii podbojów kobiecych mógł śmiało rywalizować ze współczesnym mu popularnym uwodzicielem - Casanovą. Samo bycie królem było elementem wzbudzającym zainteresowanie płci przeciwnej, gdyż władza jak wiadomo jest wyjątkowo silnym afrodyzjakiem, lecz Poniatowski podobał się także paniom jako przystojny mężczyzna, dżentelmen pełen kurtuazji i wyśmienity kochanek. Powodzeniem u kobiet cieszył się jeszcze przed wstąpieniem na tron, a jako 25-letni dyplomata na dworze rosyjskim został kochankiem szerokiej księżnej - Katarzyny, późniejszej imperatorowej.