Panny Wilkins, bogate Amerykanki, zostały wysłane do Anglii,prawidłowo wyjść za mąż. Dwie odnalazły tu miłość, ale Violet zniechęca wszelkich zalotników. Jej pasją jest fotografia, marzy o wystawie swych prac albo wydaniu ich drukiem. Kiedy dowiaduje się, że rodzice już wybrali dla niej męża, czuje się jak w pułapce. Na szczęście mieszkający w sąsiedztwie książę Charteris prosi,przez jakiś czas udawała jego narzeczoną. Violet ochoczo się zgadza, bo choć książę uchodzi za nudziarza, to zadowala się nieposzlakowaną opinią. Planowali spokojny związek na pokaz, dlaczego zatem udawanie zakochanych powoduje im coraz więcej radości?