„– Chodź, Mirabell, zobaczymy, na co cię stać. – Jego głos jest ciepły, a równocześnie chropowaty i bezkompromisowy. Po podwórzu kręcą się ludzie, ale się nie zatrzymujemy. Zdaje się, że Tom ma jasno określony plan. Uspokaja mnie to, że ja nie muszę go mieć, nie muszę nic planować, o nic się troszczyć. O nic poza spełnieniem jego poleceń – ale to łatwe. Odpoczywam, mimo że moje ciało dostaje w kość, ja odpoczywam. Kątem oka widzę innych, jakiś pan właśnie batoży przy ogrodzeniu młodego chłopaka, który ucieka spod bata. Głupi, to tylko powoduje salwę śmiechów i dodaje kolejne ciosy. Lecz kto go tam wie, może taki był jego cel. Kiedyś, gdy byłam początkującą uległą, również zdarzało mi się prowokować,otrzymać karę, teraz nie pozwalam sobie na takie fortele, teraz wymagam więcej od dominującego i od siebie."
Mirabell nigdy nie wie, jaki scenariusz czeka ją na Urlopie. Kim będzie i do czego będzie zmuszona. Ekscytacja miesza się z lękiem. Kim będzie pan albo kobieta, której będzie musiała się podporządkować? Jak będzie wyglądała jej nietypowa służba? Jakie wymagania zostaną przed nią postawione? Cóż, okazuje się, iż tym razem scenariusz jest urozmaicony, a ona staje się klaczką w oryginalnej stadninie...
linia mieści 3 opowiadania erotyczne:
Wakacje uległej 1: Pan i Uległa
Wakacje uległej 2: Padok
Wakacje uległej 3: Wyścig