Życie jest takie, jak staranie o nie, lecz jesteśmy bezsilni, bo siłę zabierają nam silni. Ludzkie zachowania są rozpostarte pomiędzy rozumem i sercem, percepcją i pragmatyzmem, intuicją i idealizacją faktu, co w przeróżny sposób kreuje przejście między wolnością i bezpieczeństwem. Pytanie, jakie zadałam w książce, nie jest jednorodne, bo dotyczy wszystkich wspomnianych kwestii i sprowadza się do analiz tęczy bezpieczeństwa i wolności, jako naczelnego systemu wartości społeczeństw ludzkich i jednostki. Mimo wielu nieprzystępnych i rozbieżnych tematów książka ma wydźwięk należny filozofii ekonomii społecznej - w nieznacznym zaś stopniu konstrukcyjny, tj. Wojskowy, strukturalny. Czytelnik nie odnajdzie definicji kluczowego pojęcia "bezpieczeństwo", są odniesienia do form, odmian, stopni - ale definicja ma powstać w umyśle odbiorcy, gdyż jest ona intencjonalna, subiektywna. Do bezpieczeństwa można bowiem podchodzić w sensie filozoficznym, społecznym, psychologicznym, ekonomicznym, politycznym i ściśle strukturalnym, czynnościowym, militarnym. Fragment Wprowadzenia autorki