To już drugie moje podejście, drugi tomik wierszy. Jeszcze dwa lata temu pewnie pokładałbym się ze śmiechu na propozycję napisania wiersza. A tu niespodziewanie kolejne wydanie. Nie mogę uwierzyć…
Idąc za ciosem, chciałbym przekazać następną dawkę mojego świata, uczuć, które aktualnie mnie definiują. Zauważycie zapewne,mnóstwo czasu poświęcam Bogu, istnieniu, otaczającej rzeczywistości. Jeden powie, iż to kryzys wieku przeciętnego, a inny, że osiągnięcie wewnętrznego spokoju. Spokoju, dzięki któremu łatwiej pracować, łatwiej znosić przeciwności losu, których przecież nie brakuje.
I choć znowu nieco więcej pracuję, to łatwiej mi usystematyzować moje zajęcia, a tym samym zostawić nieco energii na życie codzienne.
Czas pokaże, co będzie dalej.
Miłej lektury!