Drogi potencjalny Czytelniku, chcesz się czegoś więcej dowiedzieć o autorze, może o treści, albo przeczytać jakiś komentarz? Pewnie tak, bo po to zagląda się na ostatnią stronę okładki. Lecz nic z tego.
Tu nie znajdziesz podpowiedzi. Autor wystarczającą liczba pracy wykonał, opatrując teksty wstępami i odnośnikami, aby przybliżyć i ułatwić lekturę. Teraz pora Tobie wyruszyć w drogę, a im więcej swojego zaangażowania włożysz w zwiedzanie, tym więcej odszukasz tropów i przyjemności.
Decyzja należy do Ciebie. Zaglądnij do środka, nie przerażaj się pierwszym sonetem, iż forma taka nadęta i stara, przecież miłość i seksualność są równie stare co ludzkość, a nie tylko jakaś forma poetyckiego wyrazu.
Objaśnienia do niego pomogą zrozumieć „co poeta miał na myśli". Pojawia się w nich fraza dotycząca głównej bohaterki, nie tylko sonetu, lecz całego tomiku: "godząc się być Pierwszą, lecz nie Jedyną".
Jeśli zrażą Cię jakieś słowa, wyobrażenia, zastanów się, może jeszcze nie jest za późno, może warto poznać odmienne pejzaże, zapuścić się w krajobrazy nieuświadomione, bo przecież je znasz, bywałeś na wyżynach rozkoszy albo jednak pożądania.
Jeśli jednak nie, tym bardziej warto wyruszyć w dalekie podróże. Aha, jeszcze tylko jedna pokaźna informacja. Tu wszystko jest niezwykle prawdziwe, choćby wiersz "Pejzaż nadrzeczny" jest do bólu autentyczny i opisuje sytuację, która przytrafiła się autorowi na onkologii, a "Pejzaż z Thanatos" to zaproszenie na wyprawę w te kręgi po drodze z Malczewskim.
Ale co ja Ci tu będę ględził. W drogę!