Ludzie chcą zysku, nie wyzysku

Nowa książka Josepha Stiglitza, laureata ekonomicznej nagrody nobla i autora bestsellerowych książek, przetłumaczonych na mnóstwo języków! W wyjątkowo ciekawy sposób autor opisuje sytuację z jaką mamy obecnie do czynienia na całym świecie. Znaczne, międzynarodowe korporacje zdobywają dominujące pozycje w wielu obszarach gospodarki, czego wynikiem jest galopująca nierówność i spowolnienie rozwoju. Stiglitz nie poprzestaje jednak na ukazaniu nam naszego trudnego położenia, opisuje także w jaki sposób możemy jeszcze z niego wybrnąć. Jeżeli obywatele będą wywierali na rządzących presję, domagając się rozwiązań, które pozwolą korzystać z benefitów oferowanych poprzez wolny rynek, jednocześnie rugując jego nadużycia, jeżeli będziemy wspierali edukację, postęp techniczny i ideę państwa prawa, uda nam się stworzyć nowy model innowacyjnego kapitalizmu, który będzie służył nam wszystkich, nie tylko wybranemu procentowi. "Zdobyta wiedza oraz doświadczenie dobitnie uświadomiły mi, że ekonomii i polityki nie można rozdzielić, a już bez dwóch zdań nie w Ameryce, gdzie motorem napędowym polityki są pieniądze. Książka ta w dużej mierze koncentruje się na naszych bieżących realiach ekonomicznych. Byłoby z mojej strony jednak zaniedbaniem, gdybym nie wspomniał dodatkowo o polityce. Mnóstwo elementów mojej diagnozy to już dzisiaj koncepcje znane, jak nawet nadmierne ufinansowienie, źle zarządzana globalizacja czy rosnąca potęga rynków. Pokazuję zatem, w jaki sposób są one powiązane i w jaki sposób wszystkie razem tłumaczą zarówno anemiczny wzrost gospodarczy, jak i wielce nierówny podział owoców tegoż znikomego wzrostu. Nie chodzi jednak tylko o to, aby postawić diagnozę. Musimy wiedzieć, co możemy zrobić, żeby ruszyć we właściwym kierunku (...). Nadchodzi czas na duże zmiany. Nieduże korekty kursu politycznego i ekonomicznego nie wystarczą, żeby stawić czoła czekającym nas wyzwaniom. Potrzebujemy odważnych decyzji, takich jak te, do których podjęcia wzywam na kartach tej książki. Żadna ze zmian nie będzie jednak osiągalna bez silnej demokracji, która oprze się sile politycznej najzamożniejszych. Przed reformą gospodarczą będzie musiała zatem nastąpić reforma polityczna." Ze Wstępu Autora Powyższy opis pochodzi od wydawcy.