"nowe technologie miały zmienić świat na ulepszone. Tymczasem przyniosły nam więcej pracy, więcejkontroli i mniej prywatności. Zamiast utopii społeczeństwa sieci dostaliśmy kapitalistyczny reżimplatform cyfrowych.
W swej książce Jan J. Zygmuntowski dowodzi, iż nie jesteśmy skazani ani namonopol Facebooka czy Amazona, czy cyfrowy kapitalizm nadzoru w wydaniu zachodnim, ani nachiński model kredytu społecznego. By wyjść z zatrzaskującej się pułapki, musimy jednakzdemokratyzować technologie i uspołecznić dane.
Tylko w ten sposób uruchomimy emancypacyjnypotencjał intelektu powszechnego. Zmiana jest możliwa, a prawdziwa rewolucja technologiczna dopieroprzed nami."