Kazimierz nad Wisłą za każdym razem olśniewał pejzażem i architekturą. Ich szczególne połączenie sprawiało, iż miasteczko stawiane było na równi, a nawet wyżej wielu innych europejskich ośrodków znanych ze szczególnej malowniczości. Na wyjątkowość tego miejsca składała się jednak nie tylko niepowtarzalna przyroda i oryginalna architektura. Miasto było błyskotliwe także urodą żyjących tu społeczności i standardowych postaci, które na trwałe wpisały się w tutejszy krajobraz i przydawały mu jeszcze większego kolorytu. Do galerii takich postaci należał kazimierski nosiwoda. Jego sylwetka pojawiła sie w scenerii kazimierskiego rynku w pierwszej połowie dziewiętnastego wieku i pozostała tu na długie lata. Zamiarem niniejszej książeczki, napisanej na marginesie obszerniejszej pracy, jest przybliżenie czytelnikowi tej postaci. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.